Płaca minimalna/chroniona

Volrath

Podejrzewam że podwyższanie płacy minimalnej od pewnego poziomu może zacząć przypominać próbę podniesienia samego siebie za gardło. W końcu płace sprzedawców i wytwarzających różne sprzedawane towary także musi spełniać ten warunek. A skoro tak, to podwyższą ceny towarów i tyle. Wzrośnie płaca minimalna, wzrosną ceny towarów, więc za nową płacę minimalną będzie można kupić mniej więcej to samo co za wcześniejszą.

Oczywiście odwrotnie - w dół - to nie zadziała.

Ekonomistą nie jestem, więc proszę mnie poprawić jeśli źle rozumuję.

maciek

Myślę, że nie doceniacie naszych prywaciarzy. Przecież już teraz na papierze jest coś innego niż w ręce. Ja nie wierze, ze ci którzy teraz kantują nagle staną się uczciwi. Po prostu ludzie na papierze będą mieli wyższe pieniądze niż w rzeczywistości. Jednak składki i podatki obliczane są od tej papierowej podstawy. Inwestorzy zagraniczni by też nie uciekli bo i tak płacą lepiej niż te papierowe minimum. A dzięki większym wpływom do budżetu można by obniżyć podatki i składki, a to raczej przyciąga a nie odpycha.
Ale dzieki temu tematowi zrozumiałem, że nie tędy chyba droga i lepiej wprowadzić jakiś system kontroli który wychwyciłby tą patologię.

Dariusz

Regulacja płacy minimalnej powinna być dokonywana z ostrożnością i rozwagą. Zbytnie jej windowanie przyczyniać się będzie do jeszcze większej patologii szarej strefy. Obniżanie również jest nieuzasadnione. Wysokość płacy minimalnej jest wynikiem ustaleń komisji rząd-pracownicy-pracodawcy i wydaje się, że przyjęte rozwiązania choć niedoskonałe są nienajgorsze.

Yeti

Przemyslalem to, poczytalem.

Jednak zgodze sie z tym, ze praca minimalna to nie jest dobre rozwiazanie. I nie zgadza sie z pogladem jakim wyznaje - panstwo nie powinno przeszkadzac, gospodarka jest jak woda i sie dopasuje najlepiej Smile

Juz teraz brakuje ludzi do najprostrzych robot - na tym traca pracodawcy, za nimi panstwo. Ludzie nie chca pracowac, bo wola wziac zasilek. Obecnie placa minimalna wynosi 37% średniego wynagrodzenia... uwazam ze jest to sporo. Place podniosa sie same. Na dobra sprawe zlikwidowanie tego nie mialoby zadnego wplywu na ludzi bo ci ktorym sie nie oplaca pracowac biora zasilki, do tego ludzie nie beda chcieli pracowac jesli ktos zaproponuje im zmniejszenie zarobkow.

Vitis vinifera

Volrath

A może zasiłki dla bezrobotnych tylko na takiej zasadzie, że jeśli jest się zdolnym do pracy i ma się możliwości, to trzeba je odpracować (prace na rzecz społeczeństwa, miasta etc. - w wymiarze pozwalającym na jednoczesne poszukiwanie normalnej pracy)?

Może nie odpracować w pełni, ale w sporej części. Tak by nikt nie dostawał nic bez pracy (z pominięciem na prawdę niezdolnych - osób po wypadkach, ciężko chorych etc.).

Taka praca "państwowa" na rzecz otrzymywania zasiłku skłoniłaby osoby, które nie chcą pracować bo za pracę dostaną porównywalne grosze co na zasiłku a na zasiłku nic nie muszą robić, do tego by jednak zaczęły szukać normalnej pracy (bo i tu i tam trzeba robić, więc lepiej robić coś za lepsze pieniądze).

To mogłoby być sprzątanie miasta, strzyżenie trawników miejskich, jakieś prace na rzecz urzędów państwowych (dla osób będących bezrobotnymi z pewnymi kwalifikacjami), układanie kostki, strzyżenie żywopłotów itp. itd.

maciek

W Niemczech jest coś takiego jak "1 Euro Job"

Osoby pobierające zasiłek są czasami brane do takich robót.
Do tego co dodałeś są też prace w przedszkolach, szkołach.......
Miała być też możliwość zatrudniania przez prywatne firmy za tą stawkę ale nie wiem co z tego wyszło.
Jednak wniosek z niemieckiego rynku płynie dla mnie taki, że samymi restrykcjami sprawy nie załatwisz.

Yeti

"Miała być też możliwość zatrudniania przez prywatne firmy za tą stawkę ale nie wiem co z tego wyszło."

I wtedy ten zasilek placilyby firmy?
Hmm problem-kij (2 konce)
Dobrze bo zwalnia panstwo z placenia zasilku... no i daje oszczednosc firmie - proste prace moze wykonac malym kosztem...

Z drugiej srony zabiera to troszke ew miejsca pracy... choc w sumie to bilans wychodzilby gdzies 3 zaktywizowanych za 1 posade Wink

IMHO calkiem ciekawe rozwiazanie, moze jeszcze do dopracowania... Mozna by zrobic liste zajec jakimi mogliby sie zajmowac tacy bezroborni (zeby zapobiec np. wyeliminowaniu zawodowych sprzataczy no i ogolnie wykorzystywana ludzi...)

Na kondycje spolek mialoby to na pewno dobry wplyw...