Forum inicjatywa 2009 Strona Główna

Becikowe

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum inicjatywa 2009 Strona Główna -> Zabezpieczenia społeczne
Autor Wiadomość
Win
aktywny użytkownik



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 0:21, 28 Cze 2006    Temat postu: Becikowe

Chcialem poruszyc temat becikowego. Dobro czy zlo? Z mojego punku widzenia wiekszej glupoty nie mogl wymyslic rzad - LPR konkretnie.
Statystycznie w Polsce rocznie jest okolo 400000 żywych urodzen wedlug LPR na kazde dziecko przypada 1000zl co daje niebagatelna sume 400.000.000zł... Stać nas na to? Cóż i tak i nie. Z założenia rzadu to ma spowodowac wzrost liczby urodzen zwiekszenie przyrostu naturalnego etc. bo mamy kryzys (co do tego rzad rownież sie myli bo przyrost naturalny jest wahadlowy spowodowany stratami wojennymi ale to juz wywod na dlugie godziny).
Rozpatrzmy jednak ten przypadek na przykladach: Załóżmy ze dysponujemy rodzina 2-3 osobowa, zupelnie normalna, ułożona, placaca podatki i dobrze wychowujaca swoje dziecko w ktorej przychod na calosc wynosi 3-4 tys zloty. W tym przypadku zadna zacheta jest 1000zl na "zrobienie" sobie kolejnego dziecka - czyli w tym przypadku becikowe nie zdaje egzaminu. Natomiast załóżmy ze dysponujemy rodzina typowo patologiczna. Matka pije, ojciec uzalezniony od alkoholu, narkotykow. Dialog miedzy meżem a żona bedzie nastepujacy: "ej stara wiesz ze teraz za jednego dzieciaka dadza nam 1000zeta? bedzie na dwa miesiace picia... wchodzimy w to?" - odpowiedz prosta "wchodzimy". Niestety w ponad 90% z patologi wychodzi patologia... wniosek nasowa sie sam.

Dla przykladu w naszym kraju na badania dotacje wynosza niecale 180.000.000... Smutne...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
chusk
aktywny użytkownik



Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 0:25, 28 Cze 2006    Temat postu:

Pomysł bardzo głupi. Tak jak piszesz, wiele rodzin może robić dzieciaka dla kasy. Głupia polityka, są inne sposoby na spowodowanie wzrostu liczby urodzeń. Jeden bardzo ciekawy zaproponował p. Stanisław Michalkiewicz, który polega na tym, żeby obniżyć akcyzę na alkohol, a także znieść vat na kosmetyki oraz środki służące higienie osobistej. Jak wiadomo, po alkoholu każda kobieta jest piękna...Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vitis vinifera
aktywny użytkownik



Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bochnia

PostWysłany: Śro 0:48, 28 Cze 2006    Temat postu:

becikowe to pieniądze w błoto i tyle. pomijając już nawet przypadki patologii - owszem, przeciętni młodzi rodzice ucieszą się z dodatkowego 1000 zł, tylko, że ten tysiąc raczej jest dla nich miłym dodatkiem, nie mającym tak naprawde żadnego wpływu na decyzję o tym, czy chce się mieć dzieci. 1000 zł w porównaniu z całkowitym kosztem utrzymania dziecka to marny ochłap - może wyprawka na początek. a dziecko kosztuje sporo i to przez długie lata, a nie tylko po urodzeniu. każdy, kto ma trochę oleju w głowie, weźmie pod uwagę przede wszystkim wysokość swojego dochodu, i na tej podstawie stwierdzi, czy stać go na dziecko.

takie tanie chwyty pod publiczkę mogą zadziałać tylko w przypadku ludzi niezbyt rozsądnie myślących, delikatnie mówiąc - do których zaliczam też środowiska patologiczne. a chyba nie chodzi nam o to, żeby akurat te grupy społeczne mobilizować do rozmnażania.

jedynym rozsądnym sposobem na to, aby zachęcić ludność do posiadania dzieci, jest usprawnienie gospodarki, walka z bezrobociem, zmniejszenie podatków. jestem pewna, że ludzie z natury przeważnie chcą mieć dzieci i nie trzeba ich do tego specjalnie zachęcać ideologiami narodowymi, czy religijnymi - trzeba tylko stworzyć warunki ekonomiczne, w których tych ludzi będzie na dzieci stać.
a jeszcze żadna chyba gospodarka na świecie nie rozwinęła się od rozdawania pieniędzy za darmo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dariusz
aktywny użytkownik



Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 19:56, 28 Cze 2006    Temat postu:

Becikowe jest chybionym pomysłem. Bo jego wysokość nie może, nie powinna mieć i nie ma wpływu (poza wspomnianymi sytuacjami patologicznymi) na decyzję o dziecku. Natomiast nie jest przesądzone, że dobre warunki ekonomiczne będą sprzyjały wzrostowi naturalnemu - raczej również to nie będzie miało wpływu (patrz państwa Europy Zachodniej) - co więcej zasadą jest, że wysokość przyrostu naturalnego jest odwrotnieproporcjonalna do zamożności społeczeństwa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ole!
aktywny użytkownik



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 17:50, 02 Lip 2006    Temat postu:

Pomysł chybiony - może tylko służyć jako forma jednorazowej zapomogi. Natomiast zapewnienia jakoby te 1000 zł miało zwiększyć liczbę urodzin w kraju, jest kompletną bzdurą, która się nie sprawdziła nigdzie na świecie.

Proponuje natomiast szukać konstruktywnej krytyki. Co w takim razie państwo powinno zrobić (o ile może), by zwiększyć ilość narodzin?

Myślę, że jakimś rozwiązaniem jest system ulg prorodzinnych (im więcej dzieci w rodzinie - tym niższe podatki płacą rodzice) w połączeniu ze zmianami w prawie pracy w stosunku do kobiet odchodzących na urlop macierzyński....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dariusz
aktywny użytkownik



Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 18:29, 04 Lip 2006    Temat postu:

Dawanie jakichkolwiek pieniędzy ludziom z przeznaczeniem ich na konsumpcję to zawsze zły pomysł. Chcąc poprawić sytuację należy zastanowić się jakie czynniki wpływają na decyzje o "urodzeniu dziecka". Moim zdaniem kobieta, która pracuje i ma zamiar zostać matką zbyt często obawia się, że oznacza to dla niej koniec życia zawodowego, prędzej czy później utratę pracy. Państwo powinno iść w kierunku zachęt dla pracodawców, by ci nie uzależniali decyzji o zatrudnianiu kobiety od tego, czy będzie ona czy nie będzie rodzić dzieci. Widziałbym tutaj całkowite odciążenie kosztów dla pracodawcy w przypadku, gdy kobieta przestaje pracować w związku z ciążą i macierzyństwem. Dodatkowo taki pracodawca powinien mieć odpowiednie ulgi w razie, gdy po powrocie kobiety z macierzyńskiego/wychowawczego zatrudnia ją nadal, a nie zwalnia od razu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vitis vinifera
aktywny użytkownik



Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bochnia

PostWysłany: Śro 22:10, 05 Lip 2006    Temat postu:

Dariusz napisał:
Widziałbym tutaj całkowite odciążenie kosztów dla pracodawcy w przypadku, gdy kobieta przestaje pracować w związku z ciążą i macierzyństwem. Dodatkowo taki pracodawca powinien mieć odpowiednie ulgi w razie, gdy po powrocie kobiety z macierzyńskiego/wychowawczego zatrudnia ją nadal, a nie zwalnia od razu.


Popieram całkowicie - w szczególności jeśli chodzi o to odciążenie pracodawcy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum inicjatywa 2009 Strona Główna -> Zabezpieczenia społeczne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin